• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
stat
Impreza już się odbyła

Żyjąc na peryferiach - wystawa Piotra Millati (1 opinia)

25 października - 8 listopada 2024, godz. 19.00

Gdańsk,
Wstęp wolny
Przewodnią ideą wystawy ma być ukazanie różnic i podobieństw między tak odległymi od siebie światami jak włoskie Południe i polska prowincja. Fotografie przedstawiają ludzi tam zamieszkujących w typowych dla nich sytuacjach, w których odsłania się zarówno marazm i melancholia ich istnienia, jak i jego niemal epicka barwność. Oba te światy boleśnie dotyka odczucie marginalizacji istnienia. Oba znalazły się na uboczu głównego nurtu przemian, unifikującego życie Europejczyków.
Jednak właśnie dzięki temu stanowią swoiste rezerwaty coraz bardziej już zamierzchłych postaci jednostkowego i społecznego życia, które w dalszej perspektywie czasowej skazane są przez postępującą modernizację na nieuchronną zagładę. Chciałbym, aby to zestawienie obok siebie fotografii z Mezzogiorno oraz prowincjonalnej Polski, pozwoliło uchwycić specyfikę każdego z tych
regionów, która dopiero w tym kontrapunktowym zestawieniu może stać się dla nas w pełni czytelna.
Piotr Millati

Wernisaż odbędzie się 3 kwietnia o godz. 17:00 w holu głównym Biblioteki UG.

Piotr Millati jest historykiem literatury. Pracuje w Instytucie Filologii Polskiej Uniwersytetu Gdańskiego w Zakładzie Polskiej Literatury Współczesnej. Publikował w "Twórczości", "Kresach", "Tytule", "Opcjach". Otrzymał nagrodę główną za rok 2001 przyznawaną przez "Archiwum Emigracji" Biblioteki Uniwersyteckiej w Toruniu. Stypendysta "The Beinecke Rare Books and Manuscript Library" (Yale University). Interesuje się literaturą XX wieku, a w szczególności prozą Witolda Gombrowicza i Brunona Schulza. Współautor haseł do Słownika Schulzowskiego.

Opinie (1)

  • Świetne

    jeśli szukacie czegoś, co nie jest tylko zwykłą fotografią, ale historią ludzi i miejsc, przejmującym obrazem rzeczywistości dawno zapomnianej przez Boga, to nie zawiedziecie się.
    Rewelacja!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Sprawdź się

Tajemniczy artysta, nazywany "gdyńskim Banksym", którego serię rzeźb można było zobaczyć w różnych zakątkach Gdyni, ma ksywkę: